
We are searching data for your request:
Upon completion, a link will appear to access the found materials.
Przyjaciele dobry wieczór! Teraz przyszedłem do ogrodu i odkryłem, że ktoś jadł moją cebulę od środka. Takie żółte robaki. Czy to mucha z cebuli? czy ktoś inny? Ale łuk jest już taki duży. Jak walczyć Jak rozpylać?
Odpowiedzi:
Amoniak w zalecanej dawce.
Biorę szklankę amoniaku na wiadro i pod korzeń. Szklanka 2 korzeni.
Rozlewam 3 łyżki. L. Na 10 litrów wody wlej na konewkę.
Musisz zapisać. Teraz zrób fajne rozwiązanie. Zgadzam się na 3-4 łyżki. Łyżki i wiadro wody.
Myślę, że to skryty łowca.
Trudno walczyć!
Wlałem chlorek amonu na cebulę, 50 g na wiadro ze złości i 200 g soli na wiadro. To nie pomogło! Kiedy usiedli w cebuli i czosnku, siedzą, po prostu zaczęli wychowywać. Może smoła pomogłaby, ale późno lądowania były prawie martwe.
Przyjaciele, podlałem amoniak dawno temu, kiedy jej nie było. A marchewki wokół są trafione, wydaje się, że nic nie pomogło.
Budzę się z popiołem. Nigdy nie używałem amoniaku innego niż mycie okien. Przez pierwsze 60 lat słyszę
I możesz posypać solą, inaczej nie ma sposobu na zrzucenie, pada?
Eugene, jeśli ona, larwa, jest już w cebulce - jest bezużyteczna. Zniszcz ziemię tylko solą. Musisz tylko rozpocząć profilaktyczną walkę z muchą, nawet zanim ona poleci, zbiega się ona z kwitnieniem wiśni. Jak będę żył w przyszłym roku, za radą Julii podleję smołę.